Adam Dybza - Możliwości są większe niż myślisz

✅ Zyskujesz pewność, że dbam o Twój interes, a nie banku, czy innego podmiotu finansowego.

NIE jestem pośrednikiem finansowym, tylko niezależnym konsultantem z 16-letnim doświadczeniem w branży.

✅ Wskażę Ci, jakie dostrzegam u Ciebie szanse i zagrożenia w obszarach: 1. finanse, 2. emerytura, 3 inwestycje.

Tak, abyś wiedział, jakie kroki podjąć.

✅ Odkryjesz jak wykorzystać okazje, których dotychczas nie zauważałeś, dzięki czemu możesz pomnożyć swój majątek.

✅ Krok po kroku uporządkujesz swoje finanse, tak aby cieszyć się świętym spokojem i fajnym stylem życia teraz i na emeryturze.

"Nasze problemy finansowe rozpoczeły się z końcem listopada 2017r. Byliśmy bardzo zadłużeni ok 2 mln z. Trzy nietrafione inwestycje każda po ok. 0.5 mln z. Nie starczało na spłatę zobowiązań. Kredyt gonił kredyt. Każdy dzień to były kolejne wyzwania, nieprzespane noce z leku czy wystarczy na wszystko. Żyliśmy w wielkim stresie. Ostatecznie kredyt gonił kredyt. Pan Adam zaproponował nam kompleksowe rozwiazanie naszych długów i po pewnym czasie spokojne życie. Rozwiazanie naszych problemów powierzyliśmy Panu Adamowi. Proces przebiegał dość spokojnie. Całkowicie podporządkowaliśmy się proponowanym rozwiązaniom i robiliśmy wszystko zgodnie z zaleceniami Pana Adama. Po załatwieniu wszystkich spraw, złożeniu wszystkich dokumentów związanych z naszymi długami w lutym 2019 roku został przygotowany wniosek do Sądu. Wniosek o upadłość. W marcu otrzymaliśmy wyrok o naszej upadłości. W marcu 2019 roku skontaktował się z nami Syndyk. Nałożył na nas plan spłat po 50 funtów miesięcznie przez 3 lata. Stan zdrowia mojej żony i brak stałej pracy nie pozwalał na spłatę. Zostało przygotowane odwołanie i do dnia dzisiejszego nie mamy już nałożonego planu spłaty. Nie musimy nic spłacać. Pan Adam pomógł nam i jesteśmy oddłużeni z prawie 3 mln zł."

"Jesteśmy OGROMNIE wdzięczni za wszystkie otrzymane od Pana/Państwa wskazówki. Uczciwie stawiając sprawę: zrealizowaliśmy to, co Państwo nakreśliliście nam jako ścieżkę postępowania. Wydaje się, że nie zrobiliśmy niczego nadzwyczajnego. Chęć „przeżycia" uwolnienia się od całego bagażu negatywnych emocji jakie za nami szły, tylko nas motywowała do tego, żeby detalicznie pilnować naszych spraw. Trudno nam wyrazić wdzięczność za otrzymane wsparcie. Jesteśmy dużo spokojniejsi, choć jesteśmy w zupełnie innej dla nas rzeczywistości. Żyjemy, mamy się w sumie nieźle. Jesteśmy zdrowi. Przeszliśmy życiowe tornado. Najważniejsze, że wszyscy jesteśmy razem chociaż jest w nas jakiś smutek z powodu tego co nas zmusiło do podjęcia się takiego działania, dzisiaj próbujemy żyć do przodu. To była trudna lekcja. Kończąc: Nie mamy pojęcia jak toczą się Pana sprawy biznesowe, jednak jeśli w jakimś stopniu, nasze zdanie, byłoby Panu pomocne dla innych osób szukających swojej ścieżki jako głos wsparcia w prowadzonej przez Pana działalności proszę śmiało korzystać z kontaktu do nas. Wierzymy, że obiektywnie i uczciwie, jesteśmy w stanie naszym świadectwem potwierdzić jakość świadczonej przez Pana pracy. Pozostajemy w kontakcie."

"Dzięki pomocy p. Adama Dybzy i kierowanych przez niego specjalistów udało mi się skutecznie pozbyć kilkusettysięcznego obciążenia finansowego, które powstało w związku z upadkiem prowadzonego przeze mnie biznesu. Obecnie jestem wolny od wszelkich spłat mogę zacząć nowy rozdział w swoim życiu. Dodatkowym atutem współpracy z p. Adamem Dybza byto jego dalekowzroczne myślenie o tym, co będzie się działo z moimi finansami już po ogłoszeniu przez sąd decyzji o mojej upadłości. Dzięki zasugerowanemu przez p. Dybze rozwiązaniu udało mi się zaoszczędzić kolejne tysiące złotych. Szczerze polecam osobiste doradztwo p. Adama Dybzy w zakresie zmagań niespłaconymi zobowiązaniami, które spędzają sen z powiek i nie pozwalają normalnie funkcjonować."

"Nasze problemy finansowe rozpoczęły się z końcem listopada 2017r. Byliśmy bardzo zadłużeni ok 2 mln z. Trzy nietrafione inwestycje każda po ok. 0.5 mln z. Nie starczało na spłatę zobowiązań. Kredyt gonił kredyt. Każdy dzień to były kolejne wyzwania, nieprzespane noce z leku czy wystarczy na wszystko. Żyliśmy w wielkim stresie. Pan Adam zaproponował nam kompleksowe rozwiazanie naszych długów i po pewnym czasie spokojne życie. Rozwiazanie naszych problemów powierzyliśmy Panu Adamowi. Proces przebiegał dość spokojnie. Całkowicie podporządkowaliśmy się proponowanym rozwiązaniom i robiliśmy wszystko zgodnie z zaleceniami Pana Adama. Po załatwieniu wszystkich spraw, złożeniu wszystkich dokumentów związanych z naszymi długami w lutym 2019 roku został przygotowany wniosek do Sądu. Wniosek o upadłość. W marcu otrzymaliśmy wyrok o naszej upadłości. W marcu 2019 roku skontaktował się z nami Syndyk. Nałożył na nas plan spłat po 50 funtów miesięcznie przez 3 lata. Stan zdrowia mojej żony i brak stałej pracy nie pozwalał na spłatę. Zostało przygotowane odwołanie i do dnia dzisiejszego nie mamy już nałożonego planu spłaty. Nie musimy nic spłacać. Pan Adam pomógł nam i jesteśmy oddłużeni z prawie 3 mln zł."

O MNIE

MISJA